Siła relacji międzyludzkich, czyli ,,Przyciągnij Miłość"

Siła relacji międzyludzkich, czyli ,,Przyciągnij Miłość"



Ah te poradniki... Kto z nas nie spotkał się z chociażby jednym? Są tacy, którzy z nich korzystają, a są tacy, którzy uważają je za stratę czasu.  Ja osobiście podchodzę do nich z wielkim dystansem, starając się nie brać wszystkiego, co w nich zawarte na poważnie. Zapewne ciekawi was, czy Przyciągnij Miłość naprawdę pomaga w odnalezieniu miłości. No cóż... to już jest kwestia sporna.

  Agnieszka Przybysz jest profesjonalnym coachem, pionierką tegoż zawodu w Polsce i autorką kilku poradników. W książce Przyciągnij Miłość udziela rad dotyczących budowania relacji z innymi ludźmi, a także rozwiązywania życiowych problemów. Obala i potwierdza przeróżne mity na temat miłości, a także opowiada o namiętności i seksie. Tytuł ten posiada również wiele zadań, które pozwalają czytelnikowi lepiej poznać siebie samego i przez chwilę zastanowić się nad swoim życiem i wyborami. Autorka przedstawiła również wiele historii ze swojego życia prywatnego, co pozwala lepiej poznać zawód coacha. Nadają one książce również odrobinę osobistego charakteru. Nie brakuje w niej również opowieści osób po przejściach. Dają one do myślenia i na pewno robią z książki coś wiarygodnego. No bo skoro inni rozwiązali swoje problemy, to czemu my nie mamy?

   Osobiście z porad przedstawionych w książce nie skorzystam, gdyż dzieło pani Agnieszki Przybysz niekoniecznie do mnie przemówiło. Nie zmienia to jednak faktu, że na pewno znajdą się ludzie, dla których tytuł ten będzie kompendium wiedzy o związkach i czymś, co pomoże im znaleźć drugą połówkę. Przyciągnij Miłość trudno jest mi w jakikolwiek sposób ocenić, gdyż mnie być może zawarte w niej informacje w żaden sposób nie zmotywowały, no ale może ktoś inny będzie czegoś takiego potrzebował. Wszystko zależy od tego, czy tytuł tego typu jest w ogóle komuś potrzebny. Jako czytadła na zabicie czasu tego nie polecam, po prostu to się nie sprawdzi. Na dzień dzisiejszy problemów sercowych nie mam, dlatego dla mnie książka ta była jedynie czymś, co być może kiedyś wykorzystam w praktyce.
  Denerwowało mnie również, że na końcu każdego rozdziału był link do strony, z której pobrać można dodatkowe materiały. Mniejsza o to, gdyby pojawiło się to raz, ewentualnie dwa. Ale na końcu każdego rozdziału? Wydaje mi się, że jakby ktoś chciał dowiedzieć się czegoś więcej, to już dawno by to zrobił.

   Przyciągnij Miłość polecam ludziom, którzy potrzebują dowiedzieć się czegoś o budowaniu relacji interpersonalnych. Niektóre z przedstawionych porad można wykorzystać w praktyce, ale czy zadziałają to zależy jedynie od nas. Ja niczego od tej książki nie oczekiwałam i w sumie się nie zawiodłam - jak już wspominałam, to poradnik.

Wydawnictwo: Nowa Proza
Autor: Agnieszka Przybysz
Ilość stron: 300
Cena okładkowa: 39 zł
Premiera: 05.09.2018

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Nowa Proza
Moc pozytywnego myślenia, czyli ,,Małe wielkie rzeczy"

Moc pozytywnego myślenia, czyli ,,Małe wielkie rzeczy"


Nieczęsto sięgam po książki biograficzne na temat osób, o których prawie nic nie wiem, jednak opis mnie zaintrygował i postanowiłam dać Małym wielkim rzeczom szansę. Cieszę się, że tak się stało, gdyż dzięki tej krótkiej historii nauczyłam się, że pozytywne myślenie pozwala wyjść ze wszystkich najgorszych życiowych sytuacji.

   Młody i wysportowany chłopak postanawia spędzić z przyjaciółmi wakacje w Portugalii, jednak ten z  pozoru zwykły wyjazd diametralnie zmienia jego życie. Henry Fraser ulega nieszczęśliwemu wypadkowi, skacze do z pozoru głębokiej wody i trafia głową o dno. W szpitalu lekarze nie mają wątpliwości, został przez to sparaliżowany od ramion w dół i całe życie będzie musiał spędzić na wózku. Cała książka to po prostu zbiór niedługich historii, w których autor opowiada o wszystkich swoich lepszych i gorszych dniach z powrotu do jako-takiej sprawności. Przedstawia trudności, jakie towarzyszyły mu na początku, a także próby zaakceptowania swojej sytuacji. Dzięki swojej pewności siebie, zostaje mówcą motywacyjnym, a także artystą malującym ustami. I nie, to nawet nie jest spoiler fabuły - tak wygląda jego życie.
  Autor jest kimś, od kogo warto się uczyć i brać przykład. Nie boi się słabości i pokazuje, że nawet z największej depresji można wyjść, wystarczy pozytywne nastawienie i odrobina nadziei. Małe wielkie rzeczy to krótka, lecz pełna życiowej mądrości opowieść. Los jest przekorny, a taka sytuacja może spotkać każdego z nas... najważniejsze, by się nie poddawać i czerpać z życia jak najwięcej.


Każdy dzień to dobry dzień

  Momentami kojarzyła mi się z Cudownym Chłopakiem, zapewne ze względu na chorobę i poczucie odrzucenia towarzyszące bohaterom. Obie są również bardzo wzruszające i mądre, no ale jednak Cudowny Chłopak jest jednak skierowany do młodszych czytelników... Co nie zmienia faktu, że to świetna książka!
 Uważam, że tytuł ten powinien przeczytać każdy. Opowiada o ogromnym cierpieniu, ale daje do myślenia. Pokazuje, że z nawet do najgorszej sytuacji trzeba podejść z uśmiechem i po prostu cieszyć się każdym dniem. Historia pozwala również bliżej poznać życie osoby niepełnosprawnej. To co dla nas jest codziennością, dla nich to ogromne wyzwanie, powinniśmy zdawać sobie z tego sprawę.
  Małe wielkie rzeczy to cudna książka i polecam ją każdemu, bez wyjątku. Jest krótka, przez co można przeczytać ją w praktycznie jeden dzień, jednak daje tego pozytywnego "kopa" i zachęca do działania i pracy nad sobą. Trzeba w siebie wierzyć i pokonywać przeciwności losu, gdyż wszyscy jesteśmy bohaterami.


Wydawnictwo: Insignis
Autor: Henry Fraser
Ilość stron: 176
Cena okładkowa: 34,99 zł
Premiera: 19.09.2018

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Insignis
Zabójczy escape room, czyli ,,Zgadnij Kto"

Zabójczy escape room, czyli ,,Zgadnij Kto"



Escape room to dość nowa forma rozrywki, przy której można w ciekawy sposób spędzić swój wolny czas. Sama kiedyś miałam możliwość sprawdzić jak to naprawdę wygląda. Być może nie udało nam się z niego wydostać (to był najłatwiejszy pokój, o rany!), ale i tak świetnie się bawiliśmy... W przeciwieństwie do bohaterów książki Zgadnij Kto. Czegoś takiego nie chciałby przeżyć nikt, nawet największy fan mrocznych i kryminalnych historii.

   Morgan Sheppard to słynny ,,małoletni detektyw", który w wieku jedenastu lat rozwiązał zagadkę tajemniczej śmierci nauczyciela matematyki. Prowadzi program telewizyjny, a także coraz bardziej zatraca się w alkoholu i tabletkach. Pewnego dnia budzi się skuty kajdankami do hotelowego łóżka, niczego nie pamiętając. Przesadził z alkoholem? Upojna noc? Można by było tak pomyśleć, gdyby nie znajdujące się w łazience zwłoki i pięć innych, również zdezorientowanych, osób. Jedna z nich jest zabójcą, a zadaniem Shepparda jest odgadnięcie kto. W dodatku ma na to tylko trzy godziny. Zaczynają się kłótnie i panika, co wcale mu nie pomaga. Tajemniczy mężczyzna w masce zmusza detektywa do ponownego zmierzenia się z demonami przeszłości.
      Choć nigdy nie byłam wielką fanką kryminałów i thrillerów, Zgadnij Kto pochłonęłam praktycznie od razu. Ani razu się przy niej nie nudziłam! Akcja była niezwykle wartka i ciekawa, a ja cały czas zastanawiałam się, kto tak naprawdę jest mordercą. Praktycznie każdy był podejrzany i miał jakiś motyw.  Bardzo podobały mi się również opowieści z przeszłości Shepparda, świetnie uzupełniały one informacje o protagoniście i pozwalały lepiej go poznać. Chris McGeorge nie pozwalał czytelnikowi odpocząć, ciągle coś się działo i dowiadywałam się czegoś nowego o którymś z bohaterów! Zdziwiłam się, gdy przeczytałam, że książka ta jest debiutem. Nawet tego nie dostrzegłam!

  Dochodzenie w sprawie o morderstwo było poważną rzeczą. Nie dla jednej osoby. W prawdziwym świecie nie było Sherlocków Holmesów, panien Marple czy Herculesów Poirotów.

     Bohaterowie byli bardzo różnorodni i interesujący. Atrakcyjna kelnerka, sprzątacz hotelowy, aktorka, ceniony prawnik i zamknięta w sobie nastolatka. Aż trudno pomyśleć, że ktoś z nich dokonał tak okropnego morderstwa. Na pierwszy rzut oka nie można wskazać, kto jest pomocnikiem tajemniczego mężczyzny. Czas mija, a każdy ma swoje podejrzenia... choć nie zawsze są one dla Shepparda korzystne. Z rozdziału na rozdział robi się coraz ciekawiej i akcja brnie do przodu tak szybko, że aż nie obejrzałam się, gdy byłam już w połowie książki! Bardzo podobał mi się również motyw escape roomu, który na pewno  jest swego rodzaju powiewem świeżości w książkowych kryminałach.
    W oko wpadła mi również wyglądająca dość realistycznie i intrygująco okładka. Na pewno nie da się przejść koło niej obojętnie. Wiem, że nie powinno się oceniać po okładce, no ale nie oszukujmy się, robi tak praktycznie każdy. Nawet ja.

Książkę Zgadnij Kto polecam na pewno fanom thrillerów i kryminałów. Jest to tytuł pełen akcji i przeróżnych postaci, który momentami kojarzył mi się z dziełami Agaty Christie. Był jak takie współczesne i troszkę mniejsze Morderstwo w Orient Expressie. Zdecydowanie i bardzo gorąco polecam!

Wydawnictwo: Insignis
Autor: Chris McGeorge
Ilość stron: 416
Cena okładkowa: 39,99 zł
Premiera: 05.09.2018


Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Insignis



Copyright © 2014 Popkulturka Osobista , Blogger